Asset Publisher
Leśnicy uratowali bezbronne szczenię
Maleńka, głodna, przestraszona. Ledwie widoczna szła leśną drogą, słaniając się na łapkach. Słabiutka i spragniona. Szczęśliwie się złożyło, że Pan Adrian, podleśniczy z Leśnictwa Sambród razem z Panem Przemkiem, pracownikiem zakładu usług leśnych wykonywali w tym miejscu swoje obowiązki. Popiskiwanie małej suczki zwróciło ich uwagę. Psinka została natychmiast napojona wodą, utulona i otoczona opieką.
Ma już swoje miejsce na Ziemi. Ciepły, bezpieczny dom. Od razu w swoim nowym legowisku zwinęła się w kulkę, została więc nazwana Kulką. Mamy nadzieję, że obdarzy swoje nowe, ludzkie stado ogromem radości i przywiązania.
Tekst: P.Partyka-Drzazga
Fot.: S. Kozłowska
